Od dawna zastanawiałam się czy upiec ten jaglany chlebek czy nie ? W większości przepisów każdy się nim zachwycał.Z początku nie wydawało mi się że będzie to coś szałowego,ale jednak po spróbowaniu zakochałam się w nim :)
Po włożeniu do tostera jest jeszcze lepszy taki chrupiący i cieplutki.
- 400g ugotowanej kaszy jaglanej
- 130 ml soku z pomarańczy ok.jedna duża
- Jajko
- 60 ml oliwy z oliwek
- 3 kopiaste łyżki mąki ziemniaczanej
- 100g mąki ryżowej
- Łyżeczka czosnku,pieprzu,papryki słodkiej
- 2 łyżki ziół prowansalskich
- Po 30g sezamu,słonecznika i siemienia
Kaszę miksujemy na gładki krem,dodajemy sok,jajko i olej ponownie miksujemy.Dorzucamy mąki,zioła i nasiona mieszamy dokładnie.Całą masę rozsmarowujemy na blasze o głębokim dnie i pieczemy nagrzanym piekarniku do 180 stopni przez 30 minut.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz